piątek, 24 maja 2013

Zaczynamy od Paryża

   Kilka dni temu rozmawiałem ze znajomym. Wymienialiśmy uwagi o naszych krótkich podróżach urlopowych. Znajomy pokazał bloga osób podróżujących po dalekim świecie - Tybet, Azja. Nagle wypalił:
- Słuchaj, napisz bloga.
- Daj spokój, moje wycieczki nie są tak spektakularne...
- Ale o tamtych podróżach ludzie tylko czytają, a z twojego bloga mogliby czerpać przydatne informacje.
Tak wiec decyzja zapadła...
Ale znajomy zapłaci za to swoja cenę... będzie musiał dorzucić do tego bloga słów kilka o swoich podróżach (tak obiecał).

A na razie zaczynamy - wycieczka do Paryża.
Na początek przygotowania i wyjazd (także powrót).
   Oczywiście nie będę opisywał tutaj wycieczki organizowanej przez biura podróży, tam nie ma co w zasadzie pisać. Wypieramy biuro, termin, dokonujemy wpłaty i... i już.Wszystko załatwione, na więcej rzeczy nie mamy bardzo wpływu.
   Wstępujemy na inny poziom - organizujemy wyjazd sami, niedługi - 5 dni.
   Co musimy mieć na początek? Wbrew pozorom niedużo: chęci, podstawowa (przynajmniej) znajomość języka angielskiego i trochę kasy (też nie tak dużo).
Chęci - jednak trzeba przed wyjazdem trochę popracować.
Język - na naszej wycieczce ni ma tłumacza, a język polski nie jest zbyt popularny na świecie. Najlepsza byłaby znajomość języka kraju do którego jedziemy (tu akurat francuski), ale w większości wypadków angielski wystarczy - mnie wystarczył.
Pieniądze - tak, drażliwy temat. Ilość potrzebnych pieniędzy zależy od tego czego oczekujemy od hotelu, transportu, wyżywienia i oczywiście od długości pobytu. Ja zakładam minimalizacje kosztów, ale bez przesady, na jakieś minimum komfortu w podroży człowiek jednak zasługuje.
   My pojechaliśmy w szóstkę.
   Optymalnym dla nas czasem była 5-cio dniowa wycieczka w drugiej połowie kwietnia. Dokładne ustalenie terminu zaczęliśmy od... znalezienia odpowiednich lotów do Paryża i z powrotem. Nam najbardziej pasowały loty z Warszawy (niestety Modlin nie zadziałał) na lotnisko Paryż - Beauvais. Jest to lotnisko ok. 85km od Paryża obsługujące tanie linie lotnicze. Lot w obie strony liniami Ryanair kosztował nieco ponad 300zł od osoby. Cena biletów nie jest wysoka, a może być jeszcze niższa - wszystko zależy od terminów, promocji i miejsca wylotu z Polski. Trzeba szukać. Musimy tylko pamiętać o kosztach dojazdu na lotnisko. Jak dla mnie 150km samochodem do Warszawy (drugie tyle powrót) + 80zł za parkowanie na Krakowskiej - na pewno taniej niż parking na samym lotnisku. Z kolei we Francji z lotniska Beavais do Paryża (Porte Maillot) kursują specjalne autobusy - 13Euro. Kursy autobusów dopasowane są do poszczególnych lotów, tak na lotnisku jak i w Paryżu. Najlepiej kupując bilet do Paryża (kasa na lotnisku) kupić od razu powrotny.
   Kolejnym etapem było poszukiwanie hotelu. My znaleźliśmy hotel (Cabourg) w cenie ok. 30Euro od osoby za dobę. Trzy dwuosobowe pokoje z łazienkami, 10min piechotką od Montmartre i bazyliki Sacrę Coeur. Hotel bez szału, ale czysty, ze śniadaniami kontynentalnymi (za 6Euro), łazienki mogłyby być większe. Ogólnie pozytywnie. Polecam booking.com i podobne strony. Poza tym warto sprawdzić położenie hotelu na mapie, sprawdzić zdjęcia okolicy na googlach i poczytać dostępne opinie. W przypadku pokojów wieloosobowych warto sprawdzić rodzaj łóżek (double, twin). Opcją może być wynajęcie tzw. apartamentu wieloosobowego - mieszkania z kilkoma miejscami do spania. Przy większej ilości osób może być opłacalne. Ale to już jak kto lubi...
   Następnym etapem były przygotowania merytoryczne - co właściwie chcemy w Paryżu zobaczyć. Zapewniam, na miejscu nie warto na to tracić czasu. Warto kupić jakiś papierowy przewodnik z mapą miasta, ale największym źródłem informacji jest internet. Na przykład fora turystyczne i właśnie blogi. Poza tym muzea maja swoje serwisy internetowe - tu znajdziemy informacje o aktualnych godzinach otwarcia, cenach biletów, wystawach okresowych itp.
   Po Paryżu najlepiej poruszać się metrem - warto zajrzeć na stronę www.ratp.fr (dostępna w kilku językach niestety nie po polsku), są tam najaktualniejsze plany komunikacji miejskiej. Dla chętnych można poszukać aplikację 'ratp' na smartfona. Metro dojeżdża do większości atrakcji turystycznych miasta, do Luwru wchodzimy ze stacji metra bez wychodzenia na powierzchnię. Jeden przejazd kosztuje 1,70Euro, możnateż kupić Paris Metro Pass 1 do 5 dni bez limitu przejazdów, ale ja proponuję kupować karnety 10-cio przejazdowe - jeden bilet kosztuje ok. 1,33Euro.

   I wracamy do pieniędzy. Jak obliczyć potrzebna ilość euro - trzeba sumować wydatki pewne (hotel, bilety wstępu) i koszty orientacyjne (wyżywienie, dojazdy, pamiątki i inne rozrywki). A jak te koszt znaleźć - hotel z rezerwacji, a pozostałe koszty z internetu - strony muzeów i instytucji, fora i blogi. Ja proponuje liczyć 30-50Euro dziennie na osobę. Można oszczędniej, można bardziej rozrzutnie, w zasadzie górna granica nie jest ogranoczona... wszystko zależy od możliwości i chęci. 

   Moja propozycja zwiedzania Paryża w następnym odcinku...

         Zapraszam